Sernik jak malina

Są ludzie, którzy nie lubią serników, tak przynajmniej głosi legenda ;)
Ale połączenia malin z sernikiem chyba nikt nie jest w stanie odsunąć z przed czubka swojego nosa! :D Jestem tego pewna. Jeśli denerwują Was malinowe pesteczki, możecie się ich w prosty sposób pozbyć. Ja je uwielbiam.

Potrzebujemy:

1. Ciasto:

• szklanka mąki pszennej
• 75 g masła
• 1/4 szklanki cukru
• 1 jajko
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1. Masa serowa

• 0.5 kg sera (może być z wiaderka)
• 2 jajka, białko i żółtko oddzielnie
• 100 g miękkiego masła
• 1/2 szklanki cukru
• 1 budyń malinowy
• 2 łyżki jogurtu greckiego
• szczypta soli
• 2 garści malin

1. Mus malinowy:

• 1 kg malin
• 1 galaretka malinowa lub cytrynowa

Zagniatamy szybko ciasto z podanych składników, wykładamy nim okrągłą formę o średnicy 24 cm, wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do lodówki na czas wyrobienia masy serowej.

Twaróg jeśli jest w kawałku mielimy go 3-krotnie, jeśli mamy taki z wiaderka, pomijamy tę czynność. Masło ucieramy z cukrem, dopóki cukier nam się nie rozpuści. Następnie dodajemy ser, w międzyczasie dodajemy po jednym żółtku, na koniec jogurt grecki. Teraz wsypujemy proszek budyniowy i wszystko mieszamy jedynie do połączenia się składników. Z białek i szczypty soli ubijamy pianę, następnie delikatnie łączymy ją z masą serową i wykładamy na nasz spód. Wierzch posypujemy całymi malinami i lekko je wgniatamy w ser. Pieczemy w 150 st. C przez 50 minut.

Maliny zagotowujemy i gotujemy, aż się nie "rozpadną". Następnie przecieramy przez sito lub nie i do gorącego płynu wsypujemy galaretkę. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do lekkiego stężenia. 

Po upieczeniu, sernik zostawiamy w gorącym piekarniku, uchylamy jedynie drzwiczki, aby wolno się studził. Kiedy nasz mus będzie już wyraźnie tężał, polewamy nim sernik (ten może być jeszcze ciepły) i wstawiamy całość do lodówki. Sernik najlepiej smakuje po wychłodzeniu.

Instrukcja dla użytkowników Thermomixa:

Potrzebujemy:

1. Ciasto:

• szklanka mąki pszennej
• 75 g masła
• 1/4 szklanki cukru
• 1 jajko
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1. Masa serowa

• 0.5 kg sera (może być z wiaderka)
• 2 jajka, białko i żółtko oddzielnie
• 100 g miękkiego masła
• 1/2 szklanki cukru
• 1 budyń malinowy
• 2 łyżki jogurtu greckiego
• szczypta soli
• 2 garści malin

1. Mus malinowy:

• 1 kg malin
• 1 galaretka malinowa lub cytrynowa

Do naczynia miksującego wkładamy wszystkie składniki na ciasto, wyrabiamy 30 s//. Gotowym ciastem wykładamy okrągłą formę o średnicy 24 cm, wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do lodówki na czas wyrobienia masy serowej.

Wszystkie składniki na masę serową oprócz białek, soli i malin wkładamy do naczynia miksującego i miksujemy 3 min./obr. 6. Masę serową wykładamy do innego naczynia. Misę myjemy, dokładnie osuszamy i zakładamy motylek. Wlewamy do misy białka i szczyptę soli, ubijamy pianę 4 min./obr. 3. Następnie delikatnie łączymy ją z masą serową i wykładamy na nasz spód. Wierzch posypujemy całymi malinami i lekko je wgniatamy w ser. Pieczemy w 150 st. C przez 50 minut.

Do czystego naczynia wkładamy maliny i gotujemy 15 min/100 st. C/obr. 3. Następnie przecieramy przez sito lub nie i do gorącego płynu wsypujemy galaretkę. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do lekkiego stężenia. 

Po upieczeniu, sernik zostawiamy w gorącym piekarniku, uchylamy jedynie drzwiczki, aby wolno się studził. Kiedy nasz mus będzie już wyraźnie tężał, polewamy nim sernik (ten może być jeszcze ciepły) i wstawiamy całość do lodówki. Sernik najlepiej smakuje po wychłodzeniu.