Zainspirowana niedzielnymi warsztatami z Sylwią :) Stworzyłam swoją, nieco zmienioną wersję wegetariańskich burgerów. Chcę przedstawić Wam tylko pomysł na "kotleta" resztę pozostawiam Waszej wyobraźni (Tak nawiasem mówiąc, są pyszne nawet bez żadnych dodatków. Po prostu niebo w gębie i.. uważajcie na nie, one na prawdę wciągają!)
Potrzebujemy:
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej, u mnie ze sklepu BioIndygo.pl
- 3 szklanki ugotowanej czerwonej soczewicy, u mnie ze sklepu BioIndygo.pl
- 2 małe cebule
- 3 ząbki czosnku
- 1 jajko
- 1 szklanka utartego sera żółtego
- 4 łyżki kaszy kukurydzianej
- 1 łyżeczka mielonego kuminu
- 1 łyżeczka curry
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- sól himalajska drobna, u mnie ze sklepu BioIndygo.pl
- świeżo mielony pieprz
- 1 łyżeczka brązowego cukru
- kasza kukurydziana do obtoczenia
- olej kokosowy do smażenia
Kaszę jaglaną (ugotowaną na sypko) blendujemy tylko do momentu aż zacznie się rozklejać. Soczewicę odcedzamy na durszlaku.
Cebulę kroimy w kosteczkę, a czosnek siekamy bardzo drobno lub przeciskamy przez praskę.
Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju kokosowego i przesmażamy lekko nasze przyprawy. Następnie dorzucamy na nią cebulę i chwilę podsmażamy z łyżeczką cukru. Pod koniec dodajemy czosnek. Kiedy cebula jest już miękka dodajemy ją do zblendowanej kaszy jaglanej i odcedzonej soczewicy.
Dorzucamy również jajko, żółty ser i kaszę kukurydzianą. Masę doprawiamy do smaku i jeżeli da się z niej formować kotleciki, to nie pozostaje nic innego jak tylko tego poczynienie. :)
Formujemy kotleciki, które obtaczamy w kaszy kukurydzianej, bądź bułce tartej i smażymy na rozgrzanej patelni z olejem kokosowym z obydwu stron na rumiano.
Na pewno sycące i smaczne ;)
OdpowiedzUsuń