Niezwykle smaczne o różnorodnych smakach praliny Frutti Di Mare w ciekawych kształtach owoców morza to słodkości jakimi się ostatnio zajadaliśmy.
Praliny Frutti Di Mare od Vobro występują w wersji crunchy - czyli chrupiącej oraz w wersji klasycznej. Crunchy oblane są mleczną i deserową czekoladą, a tradycyjne białą i ciemną czekoladą. Mi bardziej ze względu właśnie na białą czekoladę odpowiadały praliny klasyczne.
Wewnątrz nadziane są delikatnym kremem, w czterech różnych smakach:
- orzechowy
- karmelowy
- mleczny
- kakaowy
Czekoladki sprzedawane są w różnych gramaturach, a także formach opakowań. Tak myślę, że te mniejsze opakowania, gdzie każda czekoladka zapakowana jest osobno będą idealne dla osób, które żyją w pośpiechu, a te bardziej eleganckie bombonierki będą świetnym podarunkiem dla bliskiej osoby, zwłaszcza dla takiej osoby, której chcemy podziękować za to, że po prostu jest.
Praliny Frutti Di Mare crunchy mają w nadzieniu malutkie chrupki, które nadają czekoladkom charakteru. Rozpływają się w ustach, ale jednocześnie jest co pochrupać. Ta wersja czekoladek bardziej do gustu przypadła dzieciom, które lubią wszystko co chrupie.
Frutti Di Mare w wersji klasycznej cudownie rozpływają się w ustach, jak dla mnie są idealne. Ciężko jest się powstrzymać, żeby nie sięgnąć po kolejną i następną pralinkę.
Pralinki w kształcie owoców morza różnią się smakiem nadzienia. Każda muszelka symbolizuje inny smak. Mi najbardziej do gustu przypadło nadzienie karmelowe. Wydaje się być lekko słone, co bardzo odpowiada moim kubkom smakowym.
Bardzo eleganckie opakowanie ze słodkimi czekoladkami zadowoli każdego łasucha.
Z pewnością nie przejdę obok tych czekoladek obojętnie, jeżeli spotkam je w jakimś sklepie. Ciekawy kształt, smak, doskonała oprawa to cechy jakie wyróżniają je spośród innych na rynku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkiego smacznego