Paluszki rybne domowej roboty
Czy warto przygotowywać je w domu od podstaw? Oczywiście, że tak. Kupując paluszki rybne w sklepie ich cena jest niby w porządku jak na rybę, ale ryba jest wątpliwa, a panierka to ponad 50 % całej masy, co w rezultacie daje nam bardzo drogą bułkę tartą.
Ja i tak idę nieco na łatwiznę, bo do przygotowania kupuję rybę w kostce, bardzo ułatwia mi to sprawę. Kostkę dzielę na 4 paluszki.
Kotlety ryby goszczą u nas co jakiś czas i są przez nas i dzieci naprawdę bardzo lubiane. Paluszki rybne w piekarniku przygotowuje się praktycznie bezobsługowo, nie trzeba ich nawet obracać na drugą stronę. Dzielimy naszą rybę na części, otaczamy i na papier do pieczenia, kilka minut i obiad gotowy. Uwierzcie - dzieci za nimi szaleją, nigdy nie zjedzą z większym apetytem ryby przygotowanej w inny sposób.
Co prawda paluszki rybne z piekarnika przygotowuje się łatwiej, ale ja lubię smażone ryby i sobie tego nie odmówię, dlatego swoje przygotowałam na patelni.
Ile smażyć paluszki rybne?
Paluszki smażymy do momentu aż się po prostu ze złocą. Tak małe kawałki ryby nie wymagają długiej obróbki cieplnej.
Co to jest panko?
Japońska panierka panko to kawałki białego pieczywa, które są o wiele grubsze aniżeli w naszej bułce tartej. Używa się jej tak samo jak bułki tartej, ale w rezultacie daje ona o wiele lepszy efekt, danie wykonane przy użyciu panko jest bardziej chrupiące.
Paluszki rybne przepis
Potrzebujemy:- 400 g filetów rybnych w kostce
- 2 jajka
- panko
- sól, pieprz
Każdą kostkę dzielimy na 4 części. Kostki muszą się lekko rozmrozić, żeby można było je pokroić. Takich prosto z zamrażarki nie uda się Wam pokroić. :)
Paluszki rybne oprószamy solą i pieprzem.
W 1 talerzu rozmącamy jajka z odrobiną wody, do drugiego talerza wsypujemy panko.
Kawałki ryby obtaczamy w jajko, następnie w panko. Smażymy na oleju na złoty kolor z każdej strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkiego smacznego