Lecz przede wszystkim dlatego, że mogę je przygotować bez użycia soli i sztucznych dodatków, przecież dziecko me je chlebek, aż się uszy trzęsą. Ja, muszę o młody organizm dbać :)
Do przygotowania tego chleba użyłam w części mąki orkiszowej typ 1850 od BIO Babalscy, których pełną ofertę możecie znaleźć TUTAJ. W przepisie znajdziecie również ziemniaki, które nadają pieczywu wilgoci i dzięki nim dłużej utrzymuje świeżość. Chociaż kto to bada.. skoro domowy chleb schodzi w mgnieniu oka ;)
Potrzebujemy:
- 150 g mąki orkiszowej typ 1850, ja użyłam tej mąki
 - 350 g mąki pszennej
 - 125g wody
 - 125g jogurtu naturalnego
 - 50 g świeżych drożdży
 - 150 g ugotowanych ziemniaków (pokrojonych w drobną kostkę, bądź utłuczonych)
 - 1 jajko
 - 2 łyżeczki siemienia lnianego
 - 2 łyżeczki pestek słonecznika
 - 2 łyżeczki czarnego sezamu
 - 2 łyżeczki płatków owsianych
 - 1 łyżeczka dowolnych ziół, np. zioła prowansalskie
 - 1 łyżka oleju
 - opcjonalnie 1 łyżeczka soli
 
Drożdże rozpuszczamy w ciepłej wodzie, łączymy z jogurtem będącym w temperaturze pokojowej i odstawiamy na 15 minut.
Wyrabiamy ciasto, będzie się kleiło, dlatego radziłabym użyć do tego robota, ponieważ takie to ciasto musi być. Dzięki temu uzyskamy na prawdę puszyste wnętrze chlebka ;)
Ciasto przekładamy do keksówki, bardzo szybko wyrasta ;)
Po wyrośnięciu, kiedy zechce nam uciec z formy włączamy piekarnik na 40 minut, temperatura 200 stopni.


Bardzo ciekawy i zdrowy przepis :)
OdpowiedzUsuńWysokiej jakości mąkę znajdziecie tutaj :D
OdpowiedzUsuń