piątek, listopada 25, 2016

Jadalny prezent dla małego i dużego człowieka

Czy Wy też macie wrażenie, że z każdego możliwego kąta zerkają na Was zabawki dzieci? Miewacie sny o tym jak na Was napadają? Ja powoli już tak..
Mówię temu STOP.
Jadalne prezenty, to jest to. Ale zaraz, zaraz. To dla dzieci, a więc wypada, aby było również zdrowo. ;) Chociaż. . nie tylko dzieci powinny jeść zdrowo, bez konserwantów, substancji słodzących, sztucznych barwników i polepszaczy smaku. Czy nie mam racji? ;)

Chciałabym Wam przedstawić zdrowe przekąski Crispy Natural, które amatorów podjadania załatwią na cacy! :)

W ofercie mamy wiele suszonych owoców i warzyw.

Ja chciałabym Wam przedstawić kilka z nich.

Naszym number one okazały się oczywiście truskawki. my je uwielbiamy, pod każdą postacią.
W paczuszce mamy 10 g suszonych truskawek, które zostały uzyskane ze 150 g świeżego owocu. Truskawki są przepyszne, lekko kwaskowate i naturalne, bez jakichkolwiek dodatków.



Topinambur, genialny w smaku, chrupiący i bardzo intensywny, lekko przypominający słonecznik. Może zastąpić Wam niezdrowe przekąski typu chipsy. Do ich przygotowania dodano sól morską.



Buraczki. Ich naturalna słodycz wydobyta podczas suszenia sprawia, że nie można się od nich oderwać. Czy tylko ja tak kocham buraczki? :) Te są bardzo dobrze doprawione pieprzem i czosnkiem.



Jabłka pod różnymi postaciami, które mają w sobie tak wiele naturalnej słodyczy, że jedząc je macie wrażenie jakbyście jedli najbardziej niezdrowe słodycze świata! Ale.. zaraz! Przecież to jabłka, suszone, niczym niesłodzone, a więc jedzcie do woli! :)

Wariant pierwszy to jabłka z przecierem bananowym. Czy może być bardziej smakowite połączenie dla dziecka? Nie sądzę. :)



Kolej na jabłka 100%, w których z pewnością również się zatracicie. Ogromna dawka błonnika pokarmowego zadba także o Wasze sylwetki. Nawet jeśli są smukłe to takie jabłuszka nikomu nie zaszkodzą, a wręcz przeciwnie.



Jabłko z cynamonem to najbardziej tradycyjne połączenie jakie znam. Cynamon do jabłek pasuje rewelacyjnie. Kto nie lubi szarlotki? No właśnie :)



Jabłka z sokiem truskawkowym jak i same truskawki najbardziej przypadły do gustu mojemu Synkowi. Truskawki w Jego owocowym guście mają niezwykłe honorowe pierwsze miejsce i chyba nic nie jest w stanie tego zmienić. Polecam serdecznie. :)



Jabłka karmelkowe z kolei okazały się moimi ulubieńcami. Karmel w połączeniu z jabłkami jest na prawdę niesamowity, a ten zapach po otworzeniu paczuszki.. poezja dla łasucha.



Brzoskwinie to chrupiące cząstki owocu pełne smaku, które dzięki innowacyjnej technologii suszenia nie wymagającej użycia tłuszczu są dla nas niezwykle pełnowartościową porcją owoców z 5 dziennych porcji  jakie należy zjadać.



Pomidory. wyraziste i świetnie doprawione samymi ziołami. Kiedy je jedliśmy, aż ciężko bylo w to uwierzyć, że są doprawione jedynie suszoną bazylią u oregano. Idealne na wieczorny seans filmowy :)




Ananas . Szczerze mówiąc suszony ananas jest dla mnie jak cukierki. Świetna wielkość, w miarę jedzenia wydobywa się bardzo intensywna naturalna słodycz. Jak dla mnie są najbardziej magiczne z całego straganu Crispy Natural.



Marchewkę nie bez powodu zostawiłam sobie na sam koniec. Marchew kojarzy mi się z warzywem niezwykle delikatnym, którego nigdy na ostro nie jadłam. Crispy Natural pokazało mi, że marchewka ma również swoją świetną stronę w wersji pikantnej.



Kochani, musimy o siebie zadbać w jak najlepszy sposób. O siebie, ale także przede wszystkim o swoje dzieci. Można kupić dziecku czekoladkę, ale po co, skoro na rynku istnieje tak fantastyczna alternatywa dla tego typu przekąsek? Alternatywa naturalnie słodka, która na prawdę potrafi zachwycić. Zbliża się czas, kiedy będziemy robić sobie prezenty. Pomyślcie o tym i zamiast tabliczki czekolady, dorzućcie dziecku saszetkę suszonych owoców. :)

1 komentarz:

Wszystkiego smacznego

Copyright © Gotuj i Mieszkaj , Blogger