Z Synkiem ponad 2 lata temu szło nam świetnie z kartami obrazkowymi. Pomyślałam, że córce pomogę, może nie w ten sam sposób, bo każde dziecko jest inne, ale w podobny. Z pomocą przyszedł Kapitan nauka dla początkującego gracza.
Wpadły nam w łapki takie rodzaje kart:
Karty są dość trwałe, to znaczy widzę na podstawie tych z przed 2 lat, że nieco się zmieniły. W niektórych, tak jak w Zimie, spięte są dodatkowo plastikowym nitem, co ułatwia sprawę. Nie trzeba ich poszukiwać po całym domu - zawsze są w komplecie.
Pierwsze słowa synka zostały w większości pogubione dlatego postawiłam na nowych 17 kart z pierwszymi słowami. Są to podstawowe słowa, które bardzo szybko zapadają dziecku w pamięć. Świetne grafiki są przez najmłodsze dzieci od razu rozpoznawalne.
Dziewczynki muszą bawić się lalkami? W domu mam świetny przykład dziewczynki, która idąc śladami brata doskonale bawi się pojazdami. Stąd Transport!
Karty Kapitan Nauka są dwustronne na jednej stronie mamy obrazek z podpisem, na drugiej samo słowo. Karty służą przede wszystkim do nauki globalnego czytania, odsyłam Was do mojego starszego postu, w którym już o tym pisałam tutaj.
Karty z kolorami są świetnym narzędziem do nauki kolorów. Lepiej nie dało się tego wymyślić. Z jednej strony przedmiot w danym kolorze, z drugiej napis z tłem w tym kolorze. W bardzo łatwy i przyjemny sposób możemy ćwiczyć kolory. Nawet nasz 3 latek nauczył się dodatkowych kolorów!
Dźwięki. Początkowo każde dziecko naśladuje dźwięki wydawane przez zwierzęta, czy pojazdy. wewnątrz pudełeczka znajdziemy 17 kart z dźwiękami z serii Poznaję Świat oraz poradnik, który będzie pomocny rodzicom chcącym nauczyć czegoś swoje dzieci w domu. A warto! Dziecko idzie wtedy do placówki pewniejsze.
Ale fajny gadżet! Coś dla mojego kuzyna :D
OdpowiedzUsuń