Latem przynajmniej raz w sezonie musi być pieczony pasztet z cukinii. Choć 1 raz to naprawdę zbrodnia! :) Ten doskonały dodatek do letnich śniadań jest wprost genialny. Dodatek białej kiełbasy i wędzonego sera bardzo wzbogaca jego smak, więc warto pokusić się o kombinację z mojego przepisu :) Pasztet z cukinii z białą kiełbasą polecam każdemu, kto chce nieco poeksperymentować w kuchni i nie boi się pieprznej białej kiełbasy, bo biała kiełbasa musi mieć dużo pieprzu! :)
Potrzebujemy:
- 1 bardzo duża cukinia lub 2 mniejsze
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 300 g wędzonego sera
- 1 opakowanie białej kiełbasy z szynki Maestro Henryk Kania
- 5 jaj
- 2 szklanki kaszy manny
- 1 pęczek natki pietruszki
- sól, pieprz
Cukinię na pasztet ścieramy na tarce na dużych oczkach, jeżeli gniazda nasienne mają wyraźnie wykształcone pestki - usuwamy je przy pomocy dużej łyżki. Zasypujemy startą cukinię solą i przez chwilę ugniatamy, aby zaczęła puszczać sok. W tym momencie przekładamy ją na durszlak i pozwalam ocieknąć. Baza do pasztetu z cukinii jest już prawie gotowa.
Cebulę kroimy w drobną kosteczkę, czosnek również siekamy bardzo drobno i dodajemy do ociekniętej z soku cukinii. Cukinia może pozostać nieco wilgotna, nie trzeba jej odciskać na siłę.
Ser również ścieramy na tarce na dużych oczkach i dodajemy do cukinii. Do masy wbijamy również 5 jaj, dodajemy kaszę mannę, posiekaną natkę pietruszki, sól oraz pieprz. Całość dokładnie mieszamy.
Keksówkę do pieczenia pasztetu wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy do niej 3/4 masy cukiniowej. Kiełbasy obieramy z osłonki i układamy na środku, tak żeby przy krojeniu pasztetu były widoczne 2 plasterki kiełbasy. Kiełbasę tę lekko zatapiamy w środek naszej masy. Zakrywamy dodatkowo 1/4 masy i wkładamy do piekarnika na 50 minut w 180 stopniach C.
Po ostudzeniu pasztet z cukinii z białą kiełbasą pięknie się kroi. Pieczony pasztet z cukinii można podać również do obiadu. Jest przepyszny. :)
Spróbuję dziś, zdecydowanie spróbuję 😉
OdpowiedzUsuń