Alergia — niezbędne działania
Pisałam Wam już o 2 rzeczach, które są obowiązkowe w domu alergika. Właściwie jest ich dużo więcej, ale jeżeli chodzi o sprzęt, jaki powinien znaleźć się w domu alergika to po pierwsze
dobry odkurzacz,
oczyszczacz powietrza i..
Jest to kolejne ważne urządzenie w domu alergika – pamiętajcie, że sukcesywne i regularne sprzątanie jest w stanie wyciszyć alergię. Nawet jeśli chodzi o tę całoroczną, jaką jest alergia na roztocza kurzu domowego.
Mop parowy pozwala na dokładne czyszczenie podłogi bez stosowania środków chemicznych, które jak wiemy, są niekorzystne dla zdrowia alergików. Alergik to osoba, która zazwyczaj ma niejeden typ alergii, a ich układ odpornościowy pozostawia wiele do życzenia. Mop parowy odkaża parą czyszczone powierzchnie, w ten sposób likwiduje bakterie, grzyby i inne drobnoustroje aż w 99,9%. Jest to niezwykle ważne w domu, w którym są małe dzieci lub osoby ze słabszą odpornością, jak na przykład alergicy.
Jak wykurzyć kurz z domu alergika?
Oczywiście nie ma recepty na sprzątanie, ale silna wola, sumienność, miłość do osoby z alergią, sprawiają, że nasz dom sukcesywnie pozbywa się niechcianych pajęczaków. Alergik sam nie może sprzątać, ponieważ unoszący się w powietrzu kurz wywołuje reakcję alergiczną, a właśnie tego chcemy uniknąć. W przypadku domu, w którym mieszka alergik nie sprawdza się także powiedzenie: „Szczęśliwy dom, gdzie pająki są!". Oprócz tego, że pająki są dla mnie obrzydliwe, boję się ich i uważam, że dom, w którym są pająki — jest po prostu zbyt rzadko sprzątany.
Pisałam Wam, że posiadam odkurzacz, który ma również funkcję ścierania na mokro, bardzo sobie to chwalę, ale raz na kilka dni używam również większej broni. Mop parowy, jak sama nazwa mówi, używa gorącej pary do mycia powierzchni. Taka para jest w stanie lepiej rozpuścić brud niż woda z płynem do mycia podłogi. Ja przed zakupem mopa parowego byłam nastawiona bardzo sceptycznie, bo niby jak ta jedna ściereczka miałaby posprzątać cały dom. Może! I to w niebagatelnie prosty sposób. Dla sceptyków takich jak ja podpowiadam, że ściereczkę można z łatwością odczepić, wypłukać i mieć większą pewność sukcesu.
Mop parowy Zeegma Puur radzi sobie z kurzem w każdym zakamarku
To niesamowite, że trójkątna budowa końcówki tak zrewolucjonizowała moje sprzątanie. Dlaczego wcześniejsze mopy były prostokątne bądź okrągłe? Skoro ta trójkątna końcówka jest w stanie lepiej i szybciej dotrzeć wszędzie, do każdego narożnika i zakamarka. Prawdę mówiąc, nie ma nic gorszego od okrągłego mopa.. Teraz mam wrażenie, że używając go, po prostu rozcierałam kurz i brud na boki, po kątach. Nigdy do niego nie wrócę.
Mop parowy Zeegma Puur wyposażony jest również w nakładkę do czyszczenia dywanów. Dzięki niej mop z łatwością ślizga się po ich powierzchni. Ja dywanów nie posiadam, ale krzesła z obiciami, czy kanapę do wymiany w salonie, a i owszem. Nie przypuszczałam, że Zeegma tak świetnie poradzi sobie z brudem na siedziskach. (a ja już miałam brać się za ich rozklejanie, rozpinanie i ponowną zabawę z tackerem i klejem na gorąco) Po raz kolejny moje nastawienie nie było optymistyczne i bardzo żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia przed. Chociaż.. Nic straconego, przy dzieciach, krzesła będą zaraz ponownie brudne jakby były używane przez 15 lat.
Jestem mile zaskoczona ilością wydobywającej się pary z mojego urządzenia. Oczywiście ilość pary można regulować pokrętłem, ale nawet na najwyższej mocy urządzenie pozostawia czyszczoną powierzchnię lekko nawilżoną, podczas gdy przy używaniu zwykłego mopa znanej firmy, moja podłoga wręcz pływała. Nie byłam w stanie wycisnąć mopa w taki sposób, żeby nie pozostawiać dużej ilości wody na podłodze.
To nie tylko mop!
Urządzenie w kilka chwil można zmienić w poręczną myjkę. W zestawie Puur posiada aż 7 różnych końcówek, które można wykorzystać na wiele różnych sposobów. Zwłaszcza podczas mycia łazienki, czy fug, które szybko zachodzą ciężkim do usunięcia brudem.
Mop parowy gotowy jest do użycia w zaledwie 25 sekund. To bardzo szybko! Usuwa kamień, aż miło, uporczywe zabrudzenia i zaschnięte plamy.
Jedyne co bym zmieniła, to dodałabym nieco dłuższy kabel. Tak o 2 metry, może 3. Wtedy nie musiałabym przepinać urządzenia, a wysprzątałabym całe piętro w każdą stronę. Choć zdaję sobie sprawę, że mogłoby to być problematyczne, przy składaniu urządzenia.
Moje ogólne wrażenie na temat mopa parowego marki Zeegma jest bardzo pozytywne. Polecam każdemu, bo takie urządzenie w domu, czy mieszkaniu to złoto. Znacznie skraca czas sprzątania, a w dodatku sprząta dokładniej i efektowniej.