Bardzo Wam polecam wykonanie zupy na tej bazie dlatego, że dzięki niej zupa przygotowywana jest o wiele szybciej i nie musicie martwić się o to, czy w domu są świeże warzywa, ani o to, że źle dobierzecie proporcje przypraw. Nie ma takiej opcji.
Potrzebujemy:
- 700 g części z kurczaka, najlepiej skrzydełka/ nóżki
- 3 l wody
- 0.5 kg pieczarek
- 4 łyżeczki "kostki rosołowej" (bądź więcej, zależy od Waszych kubków smakowych, na początku lepiej dać mniej)
- 2 garście makaronu
Do zimnej wody wkładamy mięso i gotujemy, od momentu zagotowania przez około pół godziny. Po tym czasie wyjmujemy mięso i wrzucamy do wywaru pieczarki pokrojone na czwórki, bądź w talarki, jak wolicie. W międzyczasie, kiedy pieczarki nam się gotują dodajemy naszą kostkę rosołową i mięso jakie udało nam się oddzielić od kości. Do naszej zupy dodajemy makaron i gotujemy wedle wskazówek producenta, po czym zupę ściągamy z palnika. Jeśli zupa wymaga dodatkowego smaku, wystarczy dodać jeszcze odrobinę kostki rosołowej.
Przepis fajny, ale z kostki rosołowej bym zrezygnował na rzecz zwykłej soli lub wegety. Samego kurczaka bym gotował dużo dłużej, aby wydobyć więcej rosołu :)
OdpowiedzUsuńKamilu, bardzo dziękuję za komentarz :) kostka rosolowa, to nie taka sklepowa kostka :) robie ja sama ;)
Usuń