sobota, lutego 25, 2017

Pudding ryżowy z masłem orzechowym i konfiturą z wiśni

Dziś, dziś, dziś.. Dziś podzielę się z Wami przepisem na pyszny deser, atutem jest szybkość wykonania, prostota, a także możliwość wykonania go zarówno w wersji wegetariańskiej jak i wegańskiej. Na pewno znacie pudding ryżowy znanej marki, ale po co kupować skoro można przygotować jego zdrowszą wersję w domowym zaciszu? :)

Do przygotowania deseru użyłam Masła orzechowego piernikowego marki Primavika, które sprawiło, że poczułam się trochę jak podczas świąt ;) a święta to taki miły okres czasu, związany z dłuższym odpoczynkiem, z rodzinnymi spotkaniami, a więc miło, całkiem miło.


Potrzebujemy:
  • 600 ml mleka krowiego lub roślinnego
  • 60 g ryżu 
  • 1 jajko lub 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 4 kopiaste łyżeczki Masła orzechowego piernikowego marki Primavika
  • 4 łyżeczki konfitury wiśniowej
  • 2 szczypty cukru kokosowego
Do mleka wsypujemy ryż i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy, co jakiś czas mieszając, na wolnym ogniu, przez 20 minut.

Jajko roztrzepujemy z łyżką gorącego mleka z naszego puddingu, po czym dolewamy jajko do mleka z ryżem i energicznie mieszamy gotując jeszcze przez minutę. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia. W wersji wegańskiej łyżkę mąki mieszamy z minimalną ilością wody i dolewamy do puddingu energicznie mieszając. 

Na dnie pucharków układamy po 2 łyżeczki masła orzechowego, na nie po 2 łyżeczki konfitury wiśniowej, wszystko delikatnie zalewamy puddingiem ryżowym, posypujemy szczyptą cukru kokosowego i odstawiamy do lodówki do schłodzenia.




Wśród produktów jakie otrzymałam do testów były również:



Bitki jak na moje oko mają całkiem fajny skład, a w dodatku są na prawdę pyszne. Szczerze powiedziawszy sceptycznie podchodzę do dań gotowych, ale te bitki przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Były przepyszne, a skusił się na nie nawet mięsożerca, ba! Zjadł mi prawie wszystko.. no cóż, pozostaje mi szukać ich na sklepowych półkach lub zrobić oczy Shreka do Pana z Primaviki <3 nbsp="" p="">

Bitki z kotletów sojowych to świetna dawka energii, a ten cebulowy sos, po prostu magia zamknięta w słoiczku, tak słoiczku, bo jest zdecydowanie za malutki, ja poproszę o większy :)


Hummusy uwielbiam, szczególnie te dobrze doprawione :) Ciecierzyca wraz z pomidorami komponuje się na prawdę wspaniale. Skład tego hummusu jest prosty i naturalny, warto po niego sięgać, kiedy nie macie czasu na domowy hummus, bo ten od Primaviki jest w stanie go Wam zastąpić. Hummus z suszonymi pomidorami zjedliśmy z chrupiącymi marchewkami podczas oglądania filmu.


Pomidorove love, to tak powinna brzmieć jego nazwa. Pomidory uwielbiam, a uwierzcie mi jest za co. Są zdrowe, zawierają wiele substancji odżywczych bardzo potrzebnych dla naszego organizmu. Dodatek cieciorki sprawia, że pasztet jest kremowy, świetnie rozprowadza się na kanapkach. Kromka razowego chleba posmarowana pasztetem pomidorowym z cieciorką idealnie smakuje ze świeżymi warzywami, bez których także ciężko jest nam się obejść, a zima niestety w tym nie pomaga.,


Słuchajcie, Papaj powinien jeść soczewicę, a nie szpinak, tak myślę. Soczewica bogata jest w żelazo i kwas foliowy i ja tutaj z tego miejsca polecam ją baaardzo kobietom w ciąży, jak i tym które karmią swoje pociechy :) Jeżeli do soczewicy dodamy paprykę, a także inne warzywa znajdujące się w kompozycji użytej do przygotowania pasztetu paprykowego z soczewicą to mamy prawdziwą bombę nie tylko smaku, ale i zdrowia. 

Pasztet bardzo smakował nam z ciepłymi grzankami z bagietki skropiony oliwą z oliwek, przepyszne mistrzowskie śniadanie.


Do jaglanej to ja mogę się modlić. Jestem wyznawcą kaszy jaglanej, tak, zdecydowanie. Kasza jaglana, to ta, z którą można zrobić co tylko zechcesz, co tylko wpadnie Ci do głowy i ta dam! Zawsze się uda :) W tradycyjnych paprykarzach znajdziemy ryż, a tutaj jego lepsza kuzynka, piąta woda po kisielu? Jak zwał tak zwał, kasza jaglana jest dobra na wszystko, a ja jej magiczne właściwości wykorzystuję w kuchni. Niezastąpiona jest również przy wszelakich infekcjach dróg oddechowych. 

Paprykarz wspaniale smakuje na kromce chleba z dużą ilością prażonego słonecznika.


O maśle orzechowym, które w 100% składa się z orzeszków arachidowych nie da się powiedzieć niczego złego, po prostu nie. Pyszne, kremowe masło, które idealnie uzupełnia naszą dietę w składniki odżywcze, do tego ten duży słoik, aż mi się oczy zaświeciły jak go zobaczyłam. Masło orzechowe smakuje bardzo dobrze zaczynając od sernika, po mięso przygotowane z jego dodatkiem, ciasteczka, a kończąc na wyjadaniu go łyżeczką wprost ze słoika.


Nerkowce, czy są na sali osoby, które ich nie lubią? Nie ma? Wiedziałam :)
Jedne z moich ulubionych orzechów, zaraz po migdałach ;) 
Nerkowce są dobre dla wszystkich, a w szczególności dla osób, które cierpią na cukrzycę.
Masło to wyjadamy łyżeczką, jak każde z resztą, ale również przygotowujemy przy jego użyciu krem z daktyli, ciasteczka i zimne desery.

Produkty marki Primavika i Primaeco możecie kupić między innymi w tych sklepach:


Produkty Primavika i Primaeco dostępne są zarówno w sklepach internetowych, jak i stacjonarnych, więc dla każdego znajdzie się coś dobrego.





1 komentarz:

  1. cudownie wygląda, i pewnie tak samo smakuje. :)
    https://jaglusia.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń

Wszystkiego smacznego

Copyright © Gotuj i Mieszkaj , Blogger