Racuchy z ciasta drożdżowego są wspaniale puszyste, lekko słodkie i nadziane! Sama nie wiedziałam jak to wypali, ale wypaliło i to całkiem świetnie. Zwykle jadamy racuchy z jabłkami, ale stwierdziłam, że kostka czekolady dodana podczas smażenia będzie cudowna, kiedy się rozpuści i nie myliłam się. Czekoladowo - racuchowy obłęd to racuchy nadziane czekoladą! Czekolada jakiej użyłam zawiera 35% kakao, jest to czekolada mleczna, cudownie rozpuszczająca się w ustach! :)
Potrzebujemy:
- 20 g świeżych drożdży
- 3 łyżki cukru
- 1 i 1/2 szklanki ciepłego mleka
- 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- czekolada mleczna terravita
- olej do smażenia
Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku razem z cukrem. Dodajemy mąkę i miksujemy na gładkie, dość lejące się ciasto.
Odstawiamy do wyrośnięcia (podwojenia objętości).
Na rozgrzaną patelnię wlewamy odrobinę oleju i rozsmarowujemy go na całej jej powierzchni. Łyżkę maczamy w tłuszczu i nabieramy delikatnie ciasto. Kładziemy je na patelnię. W każdego racucha na środek nakładamy po kosteczce czekolady i zakrywamy odrobinką ciasta. racuchy drożdżowe smażymy na wolnym ogniu do zezłocenia z obydwu stron.
Bukiecik dekoracyjny z najwyższej półki, naturalna prostota, bardzo mi się spodobał, pozdrawiam czytelniczka.
OdpowiedzUsuń