My żurek jemy z utłuczonymi ziemniakami i obowiązkowo, jak prawie każdy, z jajami na twardo.
Żurek na samodzielnie przygotowanym zakwasie jest najlepszy na świecie! W poście przypominam również przepis na jego przygotowanie :))
Potrzebujemy:
- 500 g białej kiełbasy
- 5 plasterków wędzonego boczku
- 2 litry wody
- 500 ml zakwasu z mąki żurkowej
- 1 łyżka chrzanu
- 2 ząbki czosnku
- 3 kulki ziela angielskiego
- 5 kulek czarnego pieprzu
- 2 liście laurowe
- 1 łyżka majeranku
- sól, pieprz
- ugotowane na twardo jajka
- ugotowane i utłuczone ziemniaki
Białą kiełbasę wraz z pokrojonym w kosteczkę boczkiem, czosnkiem solą, ziarenkami pieprzu i kulkami ziela angielskiego, a także liściem laurowym wstawiamy do gotowania. Kiełbasę parzymy tak na wolnym ogniu przez około 20 minut.
Z zakwasu wyjmujemy czosnek, ziele angielskie, liście laurowe, jak jakieś nam niechcący zostaną, to nic, wszystko jest do przeżycia :D
Do garnka dolewamy nasz zakwas i gotujemy 10 minut na wolnym ogniu.
Dodajemy chrzan i majeranek i gotujemy jeszcze 3 minuty.
Podajemy z tłuczonymi ziemniakami i jajkami na twardo.
Przypominam jeszcze przepis na zakwas, który możecie jeszcze dzisiaj wykonać i powinien się udać.
Potrzebujemy:
- 5 łyżek mąki żurkowej Radix - bis
- 600 ml przegotowanej, ciepłej wody
- 4 ząbki czosnku
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
Ząbki czosnku kroimy na połówki.
Do szklanego słoika wsypujemy mąkę i zalewamy ją wodą. Dokładnie mieszamy.
Dodajemy pokrojony czosnek, ziele angielskie i liście laurowe. Ponownie mieszamy.
Słoika nie zakręcamy pokrywką, górę przykrywamy jedynie gazą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkiego smacznego