sobota, lipca 08, 2017

Chleb z kaszy gryczanej

Już jakiś czas temu słyszałam o chlebie, który składa się jedynie z kaszy gryczanej. Podchwyciłam temat, bo wydał mi się bardzo ciekawy. Jestem fanką kasz, a niepalona gryczana to wg mnie ta lepsza strona kaszy gryczanej jakie możemy spotkać na rynku. Do swojego chleba dołożyłam jeszcze nieco ziarenek, bo lubię. Jeśli nie lubisz- po prostu ich nie dodawaj. :)


Potrzebujemy:

  • 1/2 kg niepalonej kaszy gryczanej, u mnie ze sklepu BioIndygo.PL
  • 700 ml wody
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 2 łyżki ziaren sezamu
  • 2 łyżki ziaren słonecznika
  • 2 łyżki złotego siemienia lnianego
Wieczorem nastawiamy kaszę gryczaną do namoczenia.
Najpierw ją płuczemy pod bieżącą wodą, po czym przesypujemy do miski i zalewamy 700 ml wody. Kasza podczas moczenia musi być zawsze pod warstwą wody. Może się na niej wytworzyć pianka, to nie jest oznaka zepsucia.

Rano kaszę mieszamy i w razie konieczności dolewamy jeszcze trochę wody.

Wieczorem kaszę blendujemy, niezbyt gładko i dosypujemy nasze nasionka i sól do zblendowanej masy. Całość przekładamy do keksówki, ja miałam taką z nieprzywieralną powłoką i nie wykładałam jej papierem do pieczenia. Jeśli masz wątpliwość, czy z Twojej blaszki chleb wyskoczy bez problemu - wyściel ją papierem do pieczenia. Ciasto na chleb zostawiamy na noc, aby wypełniło blaszkę po brzegi.

Rano pieczemy nasz chleb w 180 stopniach C z termoobiegiem przez 55 minut lub bez termoobiegu w 200 stopniach C

Studzimy na kratce.






1 komentarz:

  1. Wygląda przepysznie. A i ciekawy jest ten przepis. Ojj muszę spróbować. ��

    OdpowiedzUsuń

Wszystkiego smacznego

Copyright © Gotuj i Mieszkaj , Blogger