Olej lniany to bogactwo kwasów wielonienasyconych (NNKT) OMEGA - 3.
Wpływa leczniczo na układ trawienny, sercowo - naczyniowy i nerwowy.
Według mnie idealnie komponuje się ze smakiem łososia, dzięki niemu uwydatnia się jego smak.
Tę potrawę wykonywałam z myślą o moim 11 miesięcznym Oskarku, dlatego nie ma w nim ani grama soli, ja również zjadłam takie danie bez soli.
Dopiero teraz, kiedy używam mało soli, bądź nie używam jej wcale, czuję dokładnie smak każdego warzywa, bez soli mają znacznie więcej smaku :)
Pamiętajcie, że w sklepie Olini, po wpisaniu w koszyk hasła MamaOskarka, macie rabat na zakupy, taki prezent od sklepu :) (banner u góry, po prawej stronie)
Potrzebujemy:
- 2 ziemniaki
- garść fasoli szparagowej, u nas jeszcze mrożona
- dzwonek z łososia
- łyżeczka suszonej natki pietruszki, u mnie od Rafex
- łyżeczka oleju lnianego, nasz pochodzi ze sklepu Olini
Ziemniaki kroimy w słupki, jak na frytki.
Ziemniaki, fasolkę i łososia wkładamy do parowara na 20 minut, wcześniej oprószamy wszystko suszoną natką pietruszki.
Po uparowaniu się składników dokładnie obieramy rybę z ości, układamy na talerzu i skrapiamy olejem lnianym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkiego smacznego