Halloween to świetna okazja, aby przygotować w kuchni przestraszne przekąski i smakołyki angażując w ten sposób swoje dzieci lub dzieci sąsiada, kuzyna, ciotki, wujka, jak uważacie! :D
Mumie są smaczne, chrupiące i przepyszne. W dodatku estetyczne ich wykonanie będzie naprawdę świetną ozdobą stołu. Możecie podać je zmarzniętym dzieciom, które będą przechadzały się po mieszkaniach w Halloween i gwarantuję, że będą mile zaskoczone! :)
Potrzebujemy:
- 90 g letniej wody
- 10 g świeżych drożdży
- 175 g mąki pszennej
- 10 g oliwy z oliwek
- szczypta cukru
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 opakowanie parówek z szynki Henryk Kania
- kilka ziarenek czarnej gorczycy/czarnuszki/czarnego sezamu
W ciepłej wodzie rozprowadzamy drożdże wraz z odrobiną cukru. Odstawiamy na 5 minut w ciepłe miejsce.
W misce mieszamy mąkę z solą, dodajemy drożdże rozpuszczone w wodzie, dodajemy również oliwę i zagniatamy elastyczne ciasto. Po dokładnym odważeniu składników ciasto nie wymaga podsypywania go mąką.
Gotowe ciasto odstawiamy na kilkanaście minut do podwojenia objętości.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 5 części. Zostawmy sobie małą kuleczkę ciasta, aby móc zrobić mumiom oczy.
Każdą z 5 części rolujemy na cienki wałeczek, który na koniec lekko spłaszczamy dłonią.
Bierzemy parówkę i najpierw nawijamy turban, zostawiamy małą przestrzeń bez ciasta na "twarz "mumii i okręcamy nasz "bandaż" z drożdżowego ciasta oplatając całą parówkę. Tak postępujemy z każdą następną parówką.
W miejsce twarzy nakładamy dwie małe kuleczki, na nich umieszczamy po 2 ziarenka czarnej gorczycy, czarnuszki lub czarnego sezamu, w zależności od tego co macie w domu. Starajcie się, aby oczy były zaraz przy "bandażu", żeby miały czego się trzymać i nie spadły podczas pieczenia ;)
Nasze mumie wkładamy do ziemnego piekarnika, nastawiamy go na temperaturę 180 stopni i pieczemy przez 20 minut. Ciasto zdąży się upiec, ale nie zarumieni się, dzięki czemu efekt mumii będzie lepszy i bardziej wiarygodny ;)
hahha, jakie zabawne :)
OdpowiedzUsuń