niedziela, czerwca 10, 2018

Niby szakszuka z makaronem

Doskonała kolacja lub śniadanie, u nas niby szakszuka z makaronem  to ciekawe danie na kolację. Przepyszny makaron nitki z dodatkami, które wcześniej należy podsmażyć, aby wydobyć z nich maximum smaku oraz jajko z płynnym żółtkiem. Czy można chcieć czegoś więcej? 

Myślę, że na tę chwilę niekoniecznie!

Szakszuka z makaronem wystarczy na kolację dla 4 osób.
Moją szakszukę nazwałam niby szakszuką, dlatego że tradycyjna szakszuka to coś nieco innego. 

Co to jest szakszuka? 

Szakszuka to właściwie jajka sadzone usmażone w sosie pomidorowym z dodatkiem papryki. Przede wszystkim to wspaniały lek na kaca, dlatego że zawiera w sobie mnóstwo potasu.

szakszuka przepis

Potrzebujemy:
  • 2 szklanki ugotowanego makaronu krajanka orkiszowa Makarony Babuni
  • 1/4 czerwonej papryki
  • 1 pętko kiełbasy
  • 1/ czerwonej cebuli
  • 1/2 szklanki utartego wędzonego sera
  • 4 jaja
  • szczypiorek
  • 2 łyżki oliwy 
  • sól, pieprz

danie z makaronem nitki

Na patelni, na której będziemy robić kolację, rozgrzewamy oliwę i dodajemy na nią kolejno:
  • cebulkę pokrojoną w kosteczkę
  • paprykę pokrojoną w kosteczkę
  • kiełbasę pokrojoną w plasterki.
Podsmażamy całość z odrobiną soli. 
Kiedy nasze dodatki do szakszuki zaczynają się rumienić, na patelnię dorzucamy makaron i chwilę go podgrzewamy.

Do makaronu nitki dodajemy ser, sól i pieprz i dokładnie mieszamy. Wygładzamy powierzchnię i smażymy około minutę, aby ser mógł się rozpuścić.

W makaronie nitki robimy 4 miejsca na jajka i je tam wbijamy. Nakrywamy patelnię pokrywką i smażymy do momentu, aż białko się zetnie, a żółtko wciąż pozostanie płynne. Takie jest najlepsze i najzdrowsze! :)

Szakszukę z makaronem podajemy posypaną szczypiorkiem.

4 komentarze:

Wszystkiego smacznego

Copyright © Gotuj i Mieszkaj , Blogger