Pewnie sobie teraz siedzicie i myślicie: "Co ona znowu zrobiła? Przecież jak ja to zacznę robić to mnie wieczór zastanie!" Otóż - nie. Moi drodzy ten obiad przygotujecie w max godzinę! Rolady wieprzowe kojarzą się naprawdę z długim czasem oczekiwania, z pracochłonnymi czynnościami. A tymczasem.. My te rolady w sosie wykonaliśmy we trójkę. Taką mocną trójką działaliśmy, ja i moje dzieci: 4 i 2 latka. Wyobrażacie sobie? :) To co? Wy nie dacie rady?
Potrzebujemy:
- 800 g łopatki wieprzowej
- suszone pomidory w oleju Devaldano
- 5 łyżeczek koncentratu grzybowego Devaldano
- 600 ml bulionu lub wody
- 2 łyżeczki sosu rybnego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- mąka pszenna
- sól, pieprz
Łopatkę wieprzową kroimy na kotlety o grubości około 1,5 cm i rozbijamy je tłuczkiem lub siekaczem do kotletów. Każdy kawałek mięsa oprószamy solą i pieprzem. Na środek każdego z nich kładziemy po 2-3 suszone pomidory (w zależności od wielkości kawałka mięsa). Kotlety wieprzowe wraz z suszonymi pomidorami zwijamy w rolady mięsne i spinamy wykałaczką.
Rolady wieprzowe obtaczamy w mące i smażymy na rozgrzanej oliwie z każdej strony.
Obsmażone rolady wieprzowe zalewamy bulionem wymieszanym z koncentratem grzybowym i dusimy 30 minut. Po tym czasie mięso doprawiamy sosem rybnym, sosem sojowym, solą i pieprzem i dusimy kolejne 15 minut.
Sos grzybowy finalnie jest dobrze zagęszczony. Do smaku dodajemy masło i podajemy z gorącymi ziemniaczkami i surówką. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkiego smacznego